To najważniejsze święta w religii chrześcijańskiej. Podczas Wielkiej Nocy przeżywa się śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, a obrzędy z tym związane ściśle nawiązują do pory roku, a więc wiosny. To również czas odpoczynku w gronie rodzinnym, wypełniony ciepłem i miłością. Każdy z nas może spędzać ten wyjątkowy okres w odmienny sposób, dlatego też w dzisiejszej sondzie postanowiliśmy zapytać, jaki stosunek do Świąt Wielkanocnych mają nasze koleżanki i koledzy.


Wiktoria Wolter (klasa 1D)

Jak wyglądają Twoje przygotowania do Świąt Wielkanocnych?
Czas przedświąteczny jest dla mnie i dla mojej rodziny bardzo ważny. Przez okres Wielkiego Postu przygotowujemy się duchowo, aby godnie przeżyć Zmartwychwstanie Pańskie. Istotne jest dla nas również przygotowanie domu, wspólnie sprzątamy i robimy zakupy. Do bardziej przyjemnych zadań należy dekorowanie domu i ogródka.

Planujesz w tym czasie wyjazd, a może spędzasz świątecznie dni w domu?
Nigdy nie wyjeżdżam na czas Świąt Wielkanocnych. Spędzam je wraz z najbliższymi, w rodzinnym domu. Odwiedzam też moich dziadków.

Jak wspominasz Święta Wielkiej Nocy z czasów Twojego dzieciństwa?
Każde wspominam bardzo dobrze. Uwielbiałam spędzać czas na malowaniu pisanek. Szukanie zająca, który zostawił dla mnie prezent, było zawsze niezmiernie ekscytujące. Najbardziej jednak wyczekiwałam Lanego Poniedziałku. Wielką radość sprawiało mi polewanie wodą każdego domownika.

Jest to dla Ciebie okres refleksji?
Refleksji i zadumy, ale także okres wiosennego odrodzenia.

 Bez czego nie wyobrażasz sobie Świąt Wielkanocnych?
Bez kolorowych pisanek, białego barszczu oraz mazurka. Najważniejsze jednak jest dla mnie śniadanie wielkanocne w gronie rodzinnym.

 

Brajan Schulz (klasa 3D)

Jak wyglądają Twoje przygotowania do Świąt Wielkanocnych?
Chyba nieco inaczej niż u większości. Wiąże się to z funkcją ceremoniarza w parafii. Pomagam przygotować liturgię na Triduum Paschalne, angażuję się w różnego rodzaju wydarzenia, jak na przykład Ekstremalna Droga Krzyżowa. Poza tym robię zakupy na święta, z niechęcią sprzątam, ale jak trzeba, to trzeba.

Planujesz w tym czasie wyjazd, a może spędzasz świątecznie dni w domu?
Jestem zwolennikiem spędzania świąt wśród rodziny. Dzisiaj świat tak pędzi, że brakuje czasu, który możemy spędzić z najbliższymi. Dlatego my, jak zawsze, spotykamy się całą rodziną u dziadków na wielkanocnym śniadaniu.

Jak wspominasz Święta Wielkiej Nocy z czasów Twojego dzieciństwa?
Na pewno kiedyś była lepsza pogoda. Święta sprzed lat kojarzą mi się głównie z szukaniem prezentów na podwórku.

Jest to dla Ciebie okres refleksji?
Od jakiegoś czasu staram się bardziej zagłębić w to wszystko, co świętujemy. Coraz więcej ludzi zapomina, dlaczego obchodzimy Wielkanoc. Zapominają, że to na pamiątkę Zmartwychwstania Jezusa. Świat wpycha na siłę tego zająca i kurczaka jako symbole świąt. Robi się coraz większa komercja. Myślę, że warto na chwilę się zatrzymać w tym czasie i pomyśleć, czy tak naprawdę wiemy, co świętujemy.

Bez czego nie wyobrażasz sobie Świąt Wielkanocnych?
Bez liturgii, dobrego przygotowania i spędzenia czasu z najbliższymi.

 

Zuzanna Tomkowiak (klasa 3C)

Jak wyglądają Twoje przygotowania do Świąt Wielkanocnych?
Zaczynają się już od Środy Popielcowej, którą rozpoczynamy Wielki Post. Jest to dla mnie przede wszystkim czas wyciszenia oraz rezygnacji z wielu moich wygód i przyjemności. Poza tym, jak w każdym domu, jest to czas pracy, wyganiania zimowych „kotów” i pająków oraz delikatne mycie okien, aby nie porozbijały się o nie powracające na wiosnę ptaki. Później przygotowujemy coś dla brzuszka, aby wspólnie z rodziną delektować się pysznymi potrawami oraz radować się ze Zmartwychwstania Pańskiego.

Planujesz w tym czasie wyjazd, a może spędzasz świątecznie dni w domu?
Śniadanie Wielkanocne zjem z najbliższymi. Później odwiedzę babcie, kuzynostwo oraz spotkam się z przyjaciółmi.

Jak wspominasz Święta Wielkiej Nocy z czasów Twojego dzieciństwa?
Najmilej te spędzone razem z babcią i dziadkiem, kiedy po śniadaniu wielkanocnym wszyscy szukaliśmy prezentów schowanych w ogrodzie. Wtedy bardzo wierzyłam w zajączka! Drugie święto zawsze było mokre, z racji śmigusa-dyngusa i spotkania z kuzynami.

Jest to dla Ciebie okres refleksji?
Tak, zdecydowanie. Miałam okazję uczestniczyć w kilku rekolekcjach. Najpiękniejszym momentem była noc, którą razem z maturzystami spędziliśmy u Mamy na Jasnej Górze oraz Dni Skupienia w Gnieźnie i Rościnnie. Zastanawiałam się wtedy nad moją wiarą i sensem życia. Ten czas spędzony wśród przyjaciół pokazał mi, jak bardzo są dla mnie ważni oraz że potrafimy nie tylko razem się bawić, lecz także skupić się na Bogu i modlitwie.

Bez czego nie wyobrażasz sobie Świąt Wielkanocnych?
Bez bliskości z Jezusem, uczestnictwa w Triduum Paschalnym, poświęcenia pokarmów oraz rezurekcji. W tym okresie bardzo ważna jest dla mnie obecność bliskich. Święta nie odbyłyby się też bez słodyczy i pysznej szyneczki!

 

 Marcin Batura (klasa 2B)

Jak wyglądają Twoje przygotowania do Świąt Wielkanocnych?
Tradycyjnie. Na początku jest wielkie sprzątanie i przystrajanie domu ozdobami charakterystycznymi dla tych Świąt. Później przychodzi czas na przygotowanie potraw i różnego rodzaju ciast. Jak co roku, w sobotę, jadę z mamą do kościoła poświęcić koszyczek. Oczywiście nie zapominam o drobnym, słodkim upominku dla najbliższych.

Planujesz w tym czasie wyjazd, a może spędzasz świątecznie dni w domu?
Co roku spędzamy Święta w domu wraz z babcią, która do nas przyjeżdża. Bardzo się cieszę z jej odwiedzin, gdyż to dla mnie szczególnie ważne, aby ten czas spędzić razem.

Jak wspominasz Święta Wielkiej Nocy z czasów Twojego dzieciństwa?
Przede wszystkim pogoda dopisywała bardziej, niż ma to miejsce dziś. Największą radość sprawiało mi bieganie po podwórku i szukanie prezentów od zająca. Z bratem zawsze staraliśmy się pomagać mamie w przygotowaniach, ale oczywiście, jak to dzieci, bardziej jej w tym przeszkadzaliśmy. Podczas święconki czekaliśmy, aż wyjdziemy z kościoła i zabierzemy się za wyjadanie zawartości naszego koszyczka.

Jest to dla Ciebie okres refleksji?
Głównie jest to po prostu chwila odpoczynku, oderwania się od szkolnej rzeczywistości. Przede wszystkim to wyjątkowa okazja do spędzenia jak najwięcej czasu z najbliższymi.

Bez czego nie wyobrażasz sobie Świąt Wielkanocnych?
Bez świątecznych potraw. Cały rok czekam na jajka w różnych postaciach. Nie zapominając też o pysznych ciastach! Nie wyobrażam sobie też Świąt Wielkiej Nocy bez rodziny.

 

Wysłuchały i spisały: Weronika Narodowiec i Zuzanna Wróblewska