W ostatnim czasie ogromnym zainteresowaniem widzów cieszył się „Botoks”, najnowszy film Patryka Vegi. W swoim obrazie postawił on ważne społecznie pytania: Jaki jest status i znaczenie kobiet i mężczyzn we współczesnym społeczeństwie? Czy człowiek ceni wartości moralne? Czy jedynie, w chwilach słabości, skupia się na zaspokajaniu wyłącznie swoich potrzeb, wykorzystując słabsze jednostki.

Kontrowersyjny reżyser ma również na swoim koncie między innymi znaną i kontrowersyjną serię „Pitbull”, a także „Służby specjalne”. W tych produkcjach, jak i w „Botoksie” wykorzystuje wielowątkową narrację. Film, który swoją premierę miał 27 września, trwa ponad dwie godziny. Scenariusz napisał sam reżyser. Autorami zdjęć są Przemysław Niczyporuk, Mirosław Brożek i Krzysztof Mieszkowski; muzykę skomponował Łukasz Targosz, a w rolach głównych wystąpili: Olga Bołądź, Katarzyna Warnke, Marieta Żakowska, Agnieszka Dygant, Janusz Chabior, Piotr Stramowski oraz Tomasz Oświeciński.

„Botoks” jest dramatem splatającym losy czterech kobiet pracujących w szpitalu, w którym dochodzi do nielegalnych przedsięwzięć. Daniela (Olga Bołądź) jest początkującą ratowniczką medyczną. Po rozstaniu z partnerem poddaje się zabiegom medycyny estetycznej i zostaje przedstawicielką koncernu farmaceutycznego. Magda, w której rolę wcieliła się Katarzyna Warnke, jest ginekologiem położnikiem i specjalistką od aborcji. Jednak nie może poradzić sobie z ich przeprowadzaniem, kiedy sama zachodzi w ciążę. Patrycja (Marieta Żukowska) jest cenionym w Warszawie chirurgiem. Jej świat rozpada się, gdy odkrywa zdradę męża. Z żalu ośmiesza pacjenta i zostaje zwolniona. Agnieszka Dygant zagrała rolę Beaty – lekarki SOR-u, która po stracie narzeczonego w wypadku samochodowym uzależnia się od leków kradzionych ze szpitala.

Vega prowadzi wielowątkową opowieść, poruszając uniwersalne problemy społeczne, jak uzależnienia, nierówności społeczne czy brak tolerancji. Kobiety przedstawia jako naiwne smarkule, próbujące przypodobać się pozbawionym empatii obleśnym mężczyznom. W tym przypadku lekarzom, którzy bezczelnie wykorzystują swoje kompetencje. Najzwyczajniej w świecie śmieje się z molestowania, zmiany płci, powszechnie występujących korupcji i łapówkarstwa, bezpłodności i aborcji. To jest dno! Stawia bohaterów w sytuacjach bez wyjścia i wprowadza w sceny komizm, co  przedstawia nam ich jako zwyczajnych głupków. Być może chciał przedstawić absurdy społeczeństwa, jednakże wplatając tak zwane „żarty z kiosku” w sceny wymagające dramaturgii, nie osiągnął wcale wstrząsającego przekazu. Po prostu zaprzepaścił szanse na sukces filmu.

Pozytywne wrażenie zrobiła na mnie Katarzyna Warnke. Z powodzeniem nadała postaci naturalną wrażliwość, a scenom napięcie. Dotyczy to również Agnieszki Dygant, której wątek mógłby być bardziej rozwinięty. Na początku jest obojętna na, jej zdaniem, błahe potrzeby pacjentów. Jednak, kiedy sama popada w uzależnienie, umiejętnie przedstawia słabości postaci. Natomiast męskie role drugoplanowe są zwyczajnie sztuczne i nienaturalne. Aktorzy mówią kwestie bez wyrażania jakichkolwiek emocji czy nadania charakteru postaciom. Być może film miał mieć wydźwięk feministyczny, ukazując materialne potrzeby, obłudę i obojętność mężczyzn, ale nie jest to mocno zaakcentowane.

„Botoks” nie jest dobrym filmem, jednak ma ukryty potencjał, by wywrzeć pozytywne wrażenie, którego niestety reżyser nie wykorzystał. Gdyby dialogi i sceny były bardziej subtelne, a postaciom nie nadano przesadnej śmieszności, byłby to film zmuszający widzów do głębszej refleksji na temat wartości ogólnoludzkich. Polecam podejść do tego filmu z dystansem, nie brać go na poważnie, bo i po co niepotrzebnie się wzburzać i niepokoić? Jest po prostu za dużo wątków wokół kilku bohaterek, co stwarza wrażenie nieprawdopodobieństwa wydarzeń. Wiele osób po wyjściu z kina odradza go kobietom ciężarnym. Bez przesady! Kobiety rodziły, rodzą i rodzić będą. Taka przestroga tylko je zaciekawi i dodatkowo zachęci do obejrzenia „Botoksu”. Film mimo wszystko mi się podobał – głównie ze względu na pełną napięcia muzykę elektroniczną i świetne role Warnke i Dygant.

Laura Dąbrowska

Ocena: 4/10
Reżyseria: Patryk Vega
Scenariusz:
Patryk Vega
Zdjęcia:
Przemysław Niczyporuk, Mirosław Brożek i Krzysztof Mieszkowski
Muzyka:
Łukasz Targosz
Główne role:
Olga Bołądź, Katarzyna Warnke, Marieta Żakowska, Agnieszka Dygant, Janusz Chabior, Piotr Stramowski, Tomasz Oświeciński
Kraj produkcji:
Polska
Czas trwania:
135 minut
Premiera:
27 września 2017
Gatunek:
dramat, thriller